Teoria
Więc tak myślę, że ta notka będzie opisem terminów które są ze sobą sprzeczne w pewnych treściach, chodzi tu o hedonizm a chrześcijaństwo. Co mogę powiedzieć? NIech się dzieje wola Boża:
Hedonizm (gr. ἡδονή, hedone, "przyjemność", "rozkosz") – pogląd, doktryna, uznająca przyjemność, rozkosz za najwyższe dobro i cel życia, główny motyw ludzkiego postępowania. Unikanie cierpienia i bólu jest głównym warunkiem osiągnięcia szczęścia.
Chrześcijaństwo (gr. Χριστιανισμóς, łac. Christianitas) – monoteistyczna religia objawiona, określana niekiedy jako chrystianizm. Jest oparta na nauczaniu Jezusa Chrystusa przekazanym w ewangeliach kanonicznych oraz treści pism religijnych składających się na Biblię. Chrześcijaństwo narodziło się w I wieku n.e. w Palestynie.Chrześcijaństwo jest objawioną religią monoteistyczną, która bierze swój początek od Jezusa z Nazaretu. Według wiary chrześcijańskiej, Bóg objawiał się ludzkości stopniowo w historii Izraela i Kościoła. Proces ten swą pełnię osiągnął w Jezusie Chrystusie. Wraz z judaizmem chrześcijanie wyznają, że Bóg jest jeden i że jest Stwórcą świata widzialnego i niewidzialnego, duchowego, i jest transcendentny wobec niego.
Człowiek jest koroną stworzenia, obrazem Boga, ukazującym umysł Twórcy. Jednak obecna egzystencja człowieka jest w konflikcie z pierwotnym zamiarem stwórczym Boga. Konflikt ten nie może być usunięty ludzkimi siłami, z powodu grzechu pierworodnego, który sprawił, że człowiek żyje w alienacji, łamiąc Prawo Boże i sprawiedliwość i jest poddany grzechowi i śmierci. Bóg odpowiedział na ten stan poprzez Wcielenie swego Syna, Słowo, które stało się ciałem (J 1, 14).
Podstawowym przykazaniem etycznym chrześcijan oprócz przykazań Dekalogu jest przykazanie miłości Boga oraz bliźniego (nawet nieprzyjaciół). Miłość polega nie na akceptacji grzechu, ale nieżywieniu negatywnych uczuć względem źle czyniących, krzywdzących, nieszukaniu odwetu, ale pozostawieniu człowiekowi prawa do wyboru własnej drogi, do wolności, którą każdy powinien szanować, podobnie jak Bóg to czyni względem każdego człowieka. W myśl nauczania, w żadnym wypadku nie oznacza to wspierania drugiego człowieka w czynieniu zła. Jeżeli jednak zechce czynić dobro, jest bratem, któremu chrześcijanin winien nieść podstawową pomoc w zależności od możliwości, nie zaniedbując własnego zbawienia. To dobro każdy chrześcijanin ma mnożyć w codziennym życiu, w każdym miejscu, w każdym czasie, dając przykład życia uczciwego, mówiąc prawdę, na zło odpowiadając życzliwą stanowczością, pokonując własny lęk, słabość, doskonaląc się w dobroci i życzliwości, odcinając się odważnie od wszelkich złych zachowań, nawet gdyby to miało kosztować wiele.
Tak więc po krótce tak to wygląda. Mogłem nieco napisać o hedonizmie ale jakoś nie wiedziałem co być może dlatego, że chrześcijaństow jest mi bliższe. Czuje spokój pisząc tą i proszę o was o zastanowienie się na temat różnicy tych owych racji. Pzdr.